26.08.2014

my space...

Przez długi czas była to tylko taka myśl- jedna z wielu, która gdzieś tam chodziła mi po głowie.
Coraz częściej jednak przyłapuję się na tym, że to co mi brakuje jest związane z miejscem, które miałabym wyłącznie dla siebie.


2 Kommentare:

  1. Własne miejsce to dobra rzecz. Wygodny fotel, ciepły koc, małe biureczko i przyjemnie pachnąca świeczka - o takim mi się marzy... A Twoje jakie jest?

    AntwortenLöschen
    Antworten
    1. Devinette, w tym wlasnie problem, ze mi sie tez (jak narazie) tylko marzy.
      Chcialabym miejsce na wlasne mysli i na pisanie, drzwi ktore moge zamknac, bez zabawek pod nogami.

      Löschen