12.01.2016

książkowe-love 2015

Pierwsza i ostatnia książka z 2015.
Szczególnie opowieścią G.Musso "Central Park" byłam niesamowicie zaskoczona - znakomite zakończenie roku.



A pomiędzy? Wszystkie inne, które również były trafem w dziesiątkę!
Opowieści ulubionej J.Moyes "Honeymoon in Paris" & "The girl you left behind" dały mi na początku roku 2015 nieźle popalić. Tematyka kradzionych obrazów, wojna,  dylemat i pytanie o  sprawiedliwość autorstwa i prawa, wzbudziła we mnie ciekawość do tematyki wokół  badań proweniencyjnych. 

Choć nie biorę aktywnie udziału w słynnym przeczytaniu 52 książek w roku, to inaczej niż zwykle, zaczęłam zapisywać tytuły książek, które przeczytałam. Takim sposobem doliczyłam się 26 pozycji. 
Lubię, kiedy książki po przeczytaniu zaczynają żyć, chodzą nam po głowie i nie pozwalają po prostu odstawić się na półkę. Rzadko sięgam tak od razu od razu po nową. Bywają jednak wyjątki :)