24.06.2014

(still) timeless

Nie wiem kiedy upłyneły ostatnie tygodnie. "Uczę się" akceptowania tego faktu, choć brzmi to poważniej niż faktycznie jest. A jest intensywnie, ale dobrze. 
A tak na poważnie, to zastanawiam się czy ktoś ukrycie nie podkręcił obrotów tego świata. I czy tylko ja mam takie wrażenie, że to lato, z wielu powodów, jest nadzwyczajnie dziwne?!



2 Kommentare:

  1. To dobrze, że intensywnie ale dobrze:) u mnie intensywnie ale trochę nerwowo i tego nie lubię. czekam na to by na kocu wystawić twarz do słońca, przymknąć oczy a w sercu mieć spokój a nie rozedrganie i obawy. może lipiec da ukojenie:)
    ściskam i pozdrawiam zza biurka i papierzysk w pracy

    AntwortenLöschen
    Antworten
    1. Joanno, intensywnie i nerwowo ida niestety para. To, ze dobrze, nie znaczy ze bez nerwow. :)
      Trzymam kciuki za slonce i wszytsko co sie z tym wiaze!
      Pozdrawiam

      Löschen