Biszkopt z owocami -pod każdą postacią- i galaretką jest moim osobistym hitem sezonu. Nie obejdzie się bez, a każda okazja jest dobra by w chwil kilka wyczarować biszkopt -nawet jeśli jest już po północy.
Mowa byla o szybkim biszkopcie :) rzecz jasna, ze trzeba jeszcze dodac czas 'zabawy' z galaretka. Ja przewaznie przegapiam odpowiednie stezenie i musze pozniej znow rozgrzewac ;)
Nie doczytałam dokładnie...;) Niestety pod względem kremów jestem leniwcem i kupuje gotowy - krem do tortów ajerkoniakowy... dodaję tylko mleko i miksuję ;)
Musze sobie zapamietac :) A jakie owoce pasuja wtedy najlepiej? Szwagierka daje jako 'mase' zwykly serek Danio i musze jej przyznac, ze tez jest dobre...
czerwona galaretka plus truskawki lub maliny -to moje ulubione zestawienie :) ale zimą najczęściej zamieniam czerwone owoce na brzoskwinie z puszki :)O masie z Danio nie słyszałam... ale wypróbuję pewnego dnia :D
Nie tak kilka chwil... wszak galaretka musi stężeć ;) moja ulubiona wersja to biszkopt , galaretka i krem ajerkoniakowy :)
AntwortenLöschenMowa byla o szybkim biszkopcie :) rzecz jasna, ze trzeba jeszcze dodac czas 'zabawy' z galaretka. Ja przewaznie przegapiam odpowiednie stezenie i musze pozniej znow rozgrzewac ;)
LöschenA krem ajerkoniakowy jak robisz- zdradzisz? :)
Nie doczytałam dokładnie...;)
LöschenNiestety pod względem kremów jestem leniwcem i kupuje gotowy - krem do tortów ajerkoniakowy... dodaję tylko mleko i miksuję ;)
Musze sobie zapamietac :)
LöschenA jakie owoce pasuja wtedy najlepiej?
Szwagierka daje jako 'mase' zwykly serek Danio i musze jej przyznac, ze tez jest dobre...
czerwona galaretka plus truskawki lub maliny -to moje ulubione zestawienie :) ale zimą najczęściej zamieniam czerwone owoce na brzoskwinie z puszki :)O masie z Danio nie słyszałam... ale wypróbuję pewnego dnia :D
AntwortenLöschen