10.02.2013

lovely weekends

Lubię nasze nieśpieszne niedziele.
Popołudnia na dywanie i fochy, bo Ktoś przegrywać nie potrafi.
Herbata w dzbanku, homemade pizza i dużo śmiechu.
Słońce, które ogrzewa plecy.
I takie chwile, kiedy otaczające obowiązki, na godzin parę, schodzą na drugi plan.



3 Kommentare:

  1. "Świat bez końca" - rewelacyjna gra! Oj zatęskniłam za czasem, gdy mieliśmy na nią czas! ;)

    AntwortenLöschen
    Antworten
    1. @La Parapet: wiec zachecam, aby znowu wyciagnac i zagrac :)

      Löschen
  2. Gry planszowe lubię. Czasem jednak czasu nie starcza...

    AntwortenLöschen