Biblioteka w czasie sesji jest pełna, nie ma gdzie usiąść nie mówiąc nawet o wolnych szafek na rzeczy. Nie jestem zwolenniczką przebywania "uczenia się" w Biblio- wchodzę biorę co potrzebuję i wychodzę - jednak po sesji, przygotowując się na egzamin musiałam skorzystać chcąc nie chcąc trochę dlużej z tego miejsca. Było prawie pusto, wolną szafkę miałam zaraz przy wejściu i towarzysza, który pochrapywał sobie pod nosem.
Keine Kommentare:
Kommentar veröffentlichen