Wracam do zdjęć z tamtego roku, do licznych wyjść ze znajomymi ze studiów.
Brakuje mi tego miasta, miejsc...brakuje mi ich.
Wydaje się być wszystko takie odległe.
Wczoraj zostałam oficialnie przyjęta na magisterke.
W kwietniu wracam więc do szkolnej ławy...
...niestety bez nich.
Serdecznie gratuluję przyszłej "magisterce" :}
AntwortenLöschenNo to....czas odkurzyć książki i zeszyty i brać się...DO NAUKI!!!! ;p
Nie wiem czy sie cieszyc czy plakac ;)
AntwortenLöschenDlaczego płakać????
AntwortenLöschen"No to....czas odkurzyć książki i zeszyty i brać się...DO NAUKI!!!! ;p"
AntwortenLöschenGratulacje! Zleci Ci ta magisterka na pewno szybko:)
AntwortenLöschenZnam to uczucie, tesknoty za znajomymi ze studiow, niekoniecznie tesknoty za studiami;)
Dzieki :) a co do reszty to masz calkowita racje ;)
AntwortenLöschen