Moim małym tegorocznym marzeniem było, spędzenie urodzin w swoim studenckim mieście. Czułam, że muszę tam pojechać...
Mineły dwa lata od przeprowadzki. Aż niewiarygodne.
Były spotkania, wspomnienia, dużo śmiechu i świetna pogoda.
Nawet nie wiedziałam, jak bardzo za tym miastem tęsknię...
Byłam tam 3 tyg. temu :) przepiekne miasto.
AntwortenLöschenCzęsto zdajemy sobie sprawę z wielu rzeczy dopiero jak zaczynamy coś z nimi robić.
AntwortenLöschen