Intuicja to ciekawy fenomen. Tyle się o niej mówi, ponoć każdy ją ma.
Był czas, kiedy 100% mogłam sobie zaufać. Nie było to jednoznaczne z tym, że wiedziałam co chciałam, ale to już inny wątek. Patrzyłam w oczy i wiedziałam kim jesteś.
Był jednak też czas, kiedy kompletnie nie wiedziałam o co chodzi. Myliłam się na każdym kroku. Tak, jakby nagle ktoś zabrał mi moją moc, zostawiając lekkowierną i miękką.
Bywają sytuacje, kiedy nie poznaję samej siebie, zachowania które kompletnie odbiegają od mojego charakteru.
Po długim czasie próbuję zaufać i wiedzieć, bo jest tyle chwil kiedy czuję, ale nie rozumiem.
Keine Kommentare:
Kommentar veröffentlichen