Nie wiem czy opowiedzieć o tym, że ze skurczami piekłam jeszcze chleb.
Lub o malownaiu paznokci będąc prawie jedną nogą w windzie i o tym, iż jadąc już do szpitala byłam święcie przekonana, że wrócę jeszcze tej nocy do domu.
Nie wpominając o młodej położnej, która twierdziła "Pani wygląda za dobrze by dzisiaj rodzić."
Poniekąd miała rację. Nie urodziłam dzisiaj, urodziłlam 2 godziny później...'jutro'.
I od pierwszej sekundy, serce oddałam mojej Kruszynce.
Oto Samuel.
Piękności! Przystojniak!
AntwortenLöschenI łamie kobiece serce, przynajmniej moje! :))
Gratulacje! Dzielna Mama :))
Szybkiego powrotu do pełni sił Ci życzę, no i abyście jak najszybciej byli już we trójkę w Domu:))
Uściski dla Was!
Emma Van A, dziekuje :)
AntwortenLöschenJestesmy juz w domku.
Jest naprawdę PRZEŚLICZNY!
AntwortenLöschenI ładne imię :)
Gratulacje :)
AntwortenLöschenGratuluję, słodkie maleństwo!
AntwortenLöschenZazdraszczam :) :) :)
I pozdrawiam!
Podobny do J. :)
AntwortenLöschenJest śliczny :) Gratulacje dla was!
AntwortenLöschenCudownosci! Gratulacje ogromne.
AntwortenLöschenSamych milych rodzinnych chwil w trojke Wam zycze:)
Usciski serdeczne.
Śliczny!!!!!!!!!!!!!!!! :)
AntwortenLöschenOjejkuuuuuu gratulacje !
AntwortenLöschenJaki prześliczny, przeuroczy i jezu aż mam łzy w oczach i nie mogę się doczekać naszego listopada :)
Wracając myślą do poprzednich lat...nigdy wcześniej nie czekałam na listopad.
Cudowny ! Gratulacje !
AntwortenLöschen